Używamy ciasteczek do poprawnego wyświetlania tej strony. Jeśli nie wyrażasz zgody, zmień ustawienia przeglądarki.

Ok

Kaliningrad: Wyspa na Schengeńskim Morzu

Od upadku Związku Radzieckiego i wstąpienia sąsiadów Kaliningradu do UE i strefy Schengen, obwód przypomina wyspę pośrodku jednego z najsurowszych reżimów wizowych na świecie.

Svetlogorsk, Kaliningrad Oblast, author: rrrtem, source: Flickr

Swietłogorsk, obwód kaliningradzki, autor: rrrtem, źródło: Flickr

Od 2003 r. mieszkańcy Kaliningradu do przekroczenia polskiej i litewskiej granicy potrzebują wiz, a ich wprowadzenie było jednym z pierwszych etapów przygotowawczych dla Litwy i Polski w ramach przystąpienia do strefy Schengen. Od tego czasu kwestia wizowa była głównym zagadnieniem, negocjowanym między Rosją i UE, i nie tylko dlatego, że mieszkańcy Kaliningradu potrzebują wizy, aby wydostać się ze swojego obwodu o powierzchni 15 100 km², ale przede wszystkim dlatego, że podróż drogą lądową do Rosji wymaga przejechania przez terytorium Litwy. Do 2003 r. problem ten obie strony rozwiązywały dzięki specjalnej umowie, zezwalającej stałym mieszkańcom Kaliningradu na przejechanie przez Litwę i/lub pobyt w kraju bez wizy do 30 dni. Obywatele Litwy w zamian mogli swobodnie przemieszczać się po rosyjskiej enklawie.

Wiele osób, głównie lokalni politycy w Kaliningradzie, uznało tę sytuację za szansę i liczyło na to, że Kaliningrad może być „projektem pilotażowym” pełnej liberalizacji reżimu wizowego między UE a Rosją. Stało się jednak inaczej. Moskwa skupiła swoje wysiłki na ułatwieniu tranzytu swoich obywateli z powrotem do „ojczyzny” i wynegocjowała uproszczony dokument tranzytowy  i kolejowy,  które umożliwiają obywatelom Rosji przejeżdżanie przez terytorium Litwy. Dokumenty były wydawane przez litewską służbą konsularną.

Niektórzy rosyjscy celebryci mieli bardziej kreatywne pomysły, jak np. nacjonalistyczny polityk Władimir Żyrinowski, który w 2004 roku wystąpił w rosyjskich mediach z propozycją budowy tunelu, łączącego obwód kaliningradzki z resztą Rosji, który zostałby przeprowadzony pod Litwą.

Umowa o małym ruchu granicznym

Innym ważnym kierunkiem dla rządu Federacji Rosyjskiej jest ulepszenie systemu lokalnego ruchu przygranicznego. Obecnie mieszkańcy obszarów przygranicznych mogą przemieszczać się po strefie Schengen do 30 km².

Rosja próbowała uzgodnić rozszerzenie dopuszczalnych granic ruchu (do 205 km długości i 108 km szerokości), ale Litwa odrzuciła tę propozycję, ponieważ takie granice objęłyby połowę jej terytorium. Również okoliczności w tym czasie nie sprzyjały osiągnięciu porozumienia z powodu ostrej rywalizacji tych krajów w zakresie swoich projektów elektrowni jądrowych.

Polska jednak poparła projekt w Brukseli, co doprowadziło do podpisania porozumienia o ruchu przygranicznym, które weszło w życie w lipcu 2012 roku. Mieszkańcy Kaliningradu, zamieszkujący na terenie obwodu od co najmniej trzech lat, mają prawo do otrzymania zezwolenia na przekraczanie granicy, które jest wydawane na okres dwóch lat po raz pierwszy, a następnie na okres pięciu lat i umożliwia nieprzerwany pobyt w Polsce do trzydziestu dni, ale nie dłuższy niż dziewięćdziesiąt dni raz na pół roku. Takie zezwolenie nie daje prawa do pracy w Polsce, a przy ubieganiu się o zezwolenie należy określić cel podróży, np. powody rodzinne, itp.

Author: Hoodinski, source: Wikimedia Commons

autor: Hoodinski, źródło: Wikimedia Commons

Głównym celem przekraczania granicy obwodu kaliningradzkiego z Polską są zakupy, turystyka i usługi (np. medyczne), które w Polsce są o wiele tańsze i lepszej jakości.

Przemyt

Inną ważną częścią ruchu transgranicznego jest drobny legalny i nielegalny handel. Polacy jeżdżą do Kaliningradu, aby kupować w przygranicznych sklepach bezcłowych alkohol i papierosy, a następnie sprzedawać je na rynkach w okolicznych miejscowościach, albo napełnić paliwem bak swojego samochodu i/lub inne ukryte pojemniki. W 2005 r. władze skonfiskowały 83 mln paczek papierosów i 2000 litrów alkoholu.

Trudno powiedzieć, w jakim stopniu zmiany przepisów wpłynęły na poziom przepływu kontrabandy, ale nadal w każdym autobusie, przekraczającym granicę można zobaczyć handlarza papierosami, szybko upychającego maksymalną dozwoloną liczbę papierosów w różnych torbach. Są to głównie Jin Ling – wyroby Bałtyckich Zakładów Tytoniowych z Kaliningradu, znane w całej Europie z tego, że w ciągu ostatnich kilku lat faktycznie wypełniły czarny rynek swoimi papierosami, które dosłownie są „stworzone wyłącznie do przemytu”.

Jin Ling do dziś nie otrzymał dostępu do legalnego rynku UE, ponieważ nie spełnia wymogów bezpieczeństwa i ochrony zdrowia Unii Europejskiej, ale przede wszystkim dlatego, że kontrabanda jest dużo wygodniejsza. Wzrost cen alkoholu w Rosji i zaostrzenie przepisów, dotyczących transportu benzyny może zmniejszyć przemyt tych produktów. Jednakże, według jednego z autorów projektu badawczego, dotyczącego przemytu przez granicę „dopóki poziom bezrobocia w północno-wschodniej Polsce będzie tak wysoki, jak to jest obecnie, to nic się nie zmieni”.

Tłumaczenie: ASB

  • livejournal
  • vkontakte
  • google+
  • pinterest
  • odnoklassniki
  • tumblr
0
ZOBACZ WSZYSTKIE ARTYKUŁY
Komentarze 0
Dodaj komentarz