Jeśli interesuje Was Bułgaria taka, jakiej nie pokazują katalogi biur podróży, nie brakuje miejsc, które można – i przede wszystkim warto – odwiedzić. Od takich, których korzenie sięgają antyku, do tych ponadczasowych, które zachwycają zawsze. Od wykopalisk do uzdrowisk, i od zabytków do parków narodowych. Niezależnie do tego, na czym ostatecznie stanie wybór, jedno jest pewne: nie sposób się w Bułgarii nudzić.
Rylski Monastyr
Jeden z najbardziej popularnych kierunków pielgrzymkowych, Rylski Monastyr jest prawdziwą turystyczną perełką. Nie sposób go nie odwiedzić, jeśli coś na chwilę jesteście w głębi kraju. Położony około dwóch, trzech godzin jazdy samochodem na południe od Sofii, wśród przepięknego górskiego masywu Riła, Rylski Monastyr zachwyca wyjątkową architekturą i historią. W przeszłości służył on jako miejsce, w którym wielokrotnie kryli się bułgarscy działacze narodowowyzwoleńczy, a sam monastyr stawał się miejscem tajnych powstańczych spotkań i konferencji.
Dzisiaj, Rylski Monastyr opowiada swoją historię dzięki muzeom wbudowanym w jego mury. Odwiedzającym go gościom z pewnością zapadną w pamięć charakterystyczne, czarno-białe ornamenty oraz kolorowe freski cerkwi Świętej Bogurodzicy.
Mełnik i hram Baby Wangi
Mełnik to kwintesencja tego, czym bułgarskie lato jest z dala od wybrzeża. Nasłonecznione winnice i małe, białe domki o ceramicznych dachówkach pokrywają tę południowo-zachodnią część kraju. Mełnik słynie z produkcji wina, którego sława jest praktycznie światowa. Nie jest to wielkie miasto, które oferuje całą masę atrakcji, ale Mełnik przyciąga swoim urokiem i setkami cichych zakątków, w których rozsiąść się można wygodnie i, z kieliszkiem słodkiego, malinowego wina, obejrzeć można słońce zachodzące nad miejscowymi winnicami.
Nieopodal Mełnika leżą Rupite i Hram Baby Wangi, miejsce poświęcone znanej bułgarskiej prorokini, która w tej okolicy spędziła ostatnie lata swojego życia. Tutaj znajduje się wzniesiona przez nią cerkiew, ogrody pełne gorących źródeł wypływających z pobliskiego wulkanu, oraz chatka prorokini, która obecnie stanowi turystyczną atrakcję. Miejsce prowadzone jest przez Fundację Baby Wangi, która na obszarze tego ogrodu-muzeum otworzyła poświęcone prorokini muzeum.
Dolina Róż
Bułgaria jest największym na świecie eksporterem olejku różanego wytwarzanego z lokalnej odmiany – róży damasceńskiej. Właśnie dlatego warto odwiedzić miasto Kazanłyk, w okolicy którego znajduje się słynna Dolina Róż. Zobaczycie nie tylko prawdziwe pola, w których wciąż ręcznie zbiera się różane płatki, ale także poznacie sekrety wytwarzania różanego olejku. W rejonie znajduje się między innymi kompleks Damascena, który zajmuje się przybliżaniem turystom sztuki zamiany różanych płatków w ten wyjątkowo cenny i drogi olejek.
Płowdiw
Podczas gdy najczęściej naszą turystyczną uwagę ściągają nadmorskie kurorty lub bułgarska stolica, nie powinno się omijać tego, co leży pomiędzy. Płowdiw jest drugim co do wielkości miastem Bułgarii. Tradycyjnie mówi się na niego “miasto siedmiu wzgórz”, ponieważ oryginalnie, właśnie na siedmiu wzgórzach go wzniesiono (chociaż, niestety, jedno z nich zostało zrównane z ziemią podczas rozbudowy miasta). Płowdiw jest idealnym kierunkiem dla miłośników antyku i wykopalisk, ponieważ takich tutaj nie brakuje. Mówi się, teren Płowdiwu zasiedlony był już przed I tysiącleciem p.n.e., a na jego terenie znajdują się ślady antycznej trackiej kultury, między innymi w formie twierdzy Eumolpias i antyczny rzymski teatr.
Bansko
Globalna uwaga padła na Bansko w momencie, w którym przez świat przewinęły się protesty próbujące uratować pobliski Park Narodowy Pirynu. Ale i bez tego Bansko jest miejscem dość znanym, i to nie tylko dla Bułgarów. Przede wszystkim, jest to najważniejszy bułgarski kurort narciarski, do którego w zimowych miesiącach ściągają goście z całej Europy. Ale i w letnich miesiącach Bansko jest świetnym kierunkiem turystycznym. Położone u stóp gór, niedaleko od zapierającego Parku Narodowego Pirynu, Bansko jest dobrym pomysłem dla tych, którzy zamiast morza preferują góry. To miejsce idealne na słodkie nicnierobienie, na leniwe spacery po miejscowych deptakach i górskie wędrówki.
Krzyżowa Góra
Swoją nazwę bierze od Krzyżowego Wierchu, który położony jest jest w bułgarskich Rodopach. To drugie, po Rylskim Monastyrze, popularne miejsce pielgrzymkowe w Bułgarii. Szlak prowadzący do położonego w górach kompleksu klasztornego jest usiana mniejszymi, przydrożnymi kapliczkami. Według miejscowych podań, miejsce to ma właściwości lecznicze, przez co wielu bułgarskich chorych przyjeżdża tutaj, by modlić się o uzdrowienie. Nie rzadko też wspomina się o tych, którzy, szukając remedium na swoje dolegliwości, śpią w okolicach tychże kapliczek.
Bankia
Jest maleńkim kurortem leżącym zaraz koło Sofii, który słynie z miejscowych źródeł mineralnej wody. Jest to przede wszystkim ośrodek sanatoryjno-leczniczy, zamieszkały przez zaledwie 11 tysięcy mieszkańców. Nie mniej jednak, jest to jedno z tych miejsc, które warto odwiedzić, jeśli ciągnie nas to małych miejscowości, do gorących źródeł i miejsc, w których odpocząć można zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Kopriwsztica
To miasto, czy raczej wieś-skansen. Odegrała ona kluczową rolę w bułgarskim powstaniu narodowo wyzwoleńczym z 1876 roku, które rozpoczęło się właśnie tutaj. Do dnia dzisiejszego w tym miejscu znajdują się pozostałości broni, mundurów i wszelkiego innego rodzaju akcesoriów, które wykorzystywano w okresie powstania. Dodatkowo, Kopriwsztica słynie z charakterystycznej, kolorowej zabudowy, która wyróżnia lokalną architekturę na tle całego kraju.
Perperikon
Perperikon to kolejne miejsce, które przeznaczone jest dla fanów antyku i wykopalisk. To zespół pozostałości po najstarszym odkrytym w Bułgarii grodzie, wykonanym praktycznie w całości z kamienia. Czas istnienia Perperikonu datuje się na czas między II tysiącleciem p.n.e do XIV wieku. Obecnie, pozostałości po mieście zachowały się w formie grobowców, akropolu, bram, fundamentów budynków oraz wielu innych form architektonicznych. Co więcej, szacuje się, że to, co w Perperikonie odkryto do tej pory, to jeszcze nie wszystko. Dalej trwają wykopaliska i prace archeologiczne, które mają na celu odkrycie dodatkowych sekretu tego największego w Bułgarii kompleksu megalitycznego.
Dziesięć kierunków i wszystkie oddalone od bułgarskiego morza. I wciąż to nie wszystko. Bułgarski Związek Turystyczny przygotował listę 100 miejsc, które w Bułgarii warto odwiedzić. Które z nich już znacie? Które jeszcze macie na swojej liście rzeczy do zobaczenia?
