Parlament Europejski przegłosował w czwartek rezolucję, w której uznał Ukrainę za państwo europejskie i opowiedział się za jak najszybszym podpisaniem umowy stowarzyszeniowej. Europarlamentarzyści odnotowali także w dokumencie zbyt dużą presję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Wiktor Janukowycz i Jerzy Buzek, autor: Pietro Naj-Oleari, źródło: flickr.com
W czwartek (01.12.2011) Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie negocjacji nad umową stowarzyszeniową z Ukrainą (pełny tekst rezolucji tutaj). W dokumencie, opracowanym przez polskiego europosła sprawozdawcę Ryszarda Legutkę (EKR) stwierdzono, że Ukraina „jest państwem europejskimi i na mocy art. 49 Traktatu UE może ubiegać się o członkostwo w UE”. Ponadto podkreślono strategiczne znaczenie Kijowa dla Unii oraz zarekomendowano „dołożenie wszelkich starań celem szybkiego parafowania układu o stowarzyszeniu UE-Ukraina, najlepiej do końca 2011 roku”. Rezolucja krytycznie traktuje skazanie byłej premier Julii Tymoszenko oraz innych procesów ministrów z jej rządu i postrzega je „jako próby odwetu”.
Zobacz relacje w ukraińskiej telewizji [ua]:
новости от http://novy.tv
Parlament Europejskiej zwraca uwagę na wywieranie zbyt dużej presji na Ukrainę ze strony Federacji Rosyjskiej. Zdaniem europosłów nacisk, aby Ukraina przystąpiła do unii celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem jest bezprecedensowy w historii UE z partnerami zewnętrznymi. Z tego względu w dokumencie zawarto rekomendację „zacieśnienia współpracy między Ukrainą a UE w dziedzinie energii” oraz utworzenia „wspólnego mechanizmu reagowania w przypadku zakłóceń lub przerw w dostawach ropy i gazu z Rosji”. Ponadto, zdaniem europarlamentarzystów, Unia Europejska powinna „wspierać władze Ukrainy w negocjowaniu warunków dotyczących dostaw gazu z Rosji”.
Zobacz relacje w ukraińskiej telewizji [ua]:
Rezolucja wzywa także do ustalenia terminu odroczonego ostatnio spotkania z prezydentem Wiktorem Janukowyczem. Według europosłów spotkanie to powinno odbyć się przed zaplanowanym na 19 grudnia szczytem UE-Ukraina. Warunkiem takiego spotkania mają być jednak „znaczące postępy w zakresie istniejących poważnych przeszkód technicznych i politycznych”. Jak informowaliśmy wcześniej, obecnie jedną z głównych przeszkód powodzenia szczytu UE-Ukraina jest niepewne uczestnictwo w nim prezydenta Janukowycza. W tym samym dniu jest on oczekiwany w Moskwie na szczycie Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej.
Źródła: Podrobnosti, Fokus, Ukrainska Pravda, Kommersant Ukraina, Parlament Europejski
