Naddniestrze to kraj bez perspektyw, bez nadziei, bez przyszłości. Ludzie masowo stąd wyjeżdżają – młodzież zaraz po ukończeniu szkoły na studia, a dorośli w poszukiwaniu pracy. Dla większości z nich to bilet w jedną stronę. Ponury żart głosi, że Naddniestrze to kraj emerytów i służb mundurowych, bo głównie przedstawiciele tych grup jeszcze tu mieszkają.
Dziewiątego maja, jak w większości państw poradzieckich, również w Naddniestrzu odbywają się huczne, jak na możliwości tego niewielkiego państwa, obchody Dnia Zwycięstwa. Jest to święto bardzo ważne, dla niektórych pewnie najważniejszy dzień w roku.
Ludzie tłumnie gromadzą się w centrum miasta by obejrzeć przemarsz wojsk i przejazd czołgu, wysłuchać przemówień oficjeli i złożyć kwiaty pod Pomnikiem Chwały, upamiętniającym bohaterów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej oraz wojny z Mołdawią z 1992 r.
Na ustawionych w centrum telebimach na bieżąco transmitowane są uroczystości odbywające się na Placu Czerwonym i wyświetlane są filmy propagandowe, nawołujące obywateli do zachowania pamięci o prawdziwej historii. Stałym elementem obchodów majowego święta jest „marsz nieśmiertelnego pułku”, w którym zwykli obywatele, w rytmie sowieckich pieśni wojennych, niosą zdjęcia bliskich poległych w obronie ojczyzny.
Nad głowami zgromadzonego tłumu powiewają flagi Naddniestrza, Rosji i Związku Sowieckiego. Wokół widoczne są także czarno-pomarańczowe barwy wstążki św. Jerzego, które tego dnia są obowiązkowym elementem ubioru.
W dniu pobiedy uniformy przywdziewają nie tylko żołnierze i weterani, ale także zwykli ludzie, którzy w pełnym umundurowaniu wyglądają jak prawdziwi obrońcy ojczyzny. Szczególną uwagę zwracają dzieci w żołnierskich mundurkach, wyglądające jak urocze miniaturki bohaterów z minionej epoki oraz bardzo kobiece stylizacje na weteranki wojenne w minisukienkach, wysokich obcasach i zalotnie noszonych furażerkach.
Program obchodów Dnia Zwycięstwa zaplanowany jest do późnego wieczora. W centrum miasta odbywają się koncerty miejscowych gwiazd, występy dzieci, rejsy statkiem po Dniestrze, pikniki rodzinne w parku i nad brzegiem rzeki. Ludzie bawią się, wznoszą toasty, radośnie pozdrawiają się s prazdnikom i śpiewają patriotyczne piosenki. Cały ten spektakl odbywa się pod czujnym okiem Lenina stojącego przed budynkiem parlamentu.
Ludzie świętują 9 maja by oddać cześć poległym obrońcom ojczyzny, doświadczyć poczucia wspólnoty narodu i utwierdzić się w przynależności do ruskiego miru. Obchody Dnia Zwycięstwa w Naddniestrzu przenoszą jego obywateli w inną czasoprzestrzeń. Tego dnia zdają się oni nie pamiętać o problemach trawiących ich kraj, czują autentyczną radość i dumę z historycznego zwycięstwa, nie widząc jak bardzo teraz są przegrani.