W sieci niedawno pojawił się spot reklamowy promujący odświeżacz, który swoim kolorem i kształtem uderzająco przypomina flagę narodową Ukrainy. W filmiku produkt zostaje umocowany pod krawędzią muszli klozetowej, po czym następuje spłukiwanie wody. Reklama spowodowała oburzenie Ukraińców, na skutek czego jej rozpowszechnianie zostało wstrzymane przez firmę Henkel. Ja natomiast postanowiłam ułożyć Top 5 najbardziej nieudanych kampanii reklamowych, które się przyczyniły do międzynarodowych skandali.
Flaga w muszli klozetowej
Ukraińcy jeszcze nie zapomnieli wyskoku amerykańskiego zespołu Bloodhound Gang, a żółto-błękitna flaga znowu znalazła się w centrum skandalu międzynarodowego. Niedawno na YouTube ukazał się spot reklamowy promujący odświeżacz toaletowy produkcji firmy Henkel, przypominający kolorem i kształtem ukraińską flagę. Przedmiot ten zostaje umieszczony pod krawędzią muszli klozetowej i spłukany wodą.
Reklama Bref Duo Stripes
Ukraińscy użytkownicy Internetu „zaatakowali” oficjalną stronę firmy Henkel na Facebooku, po czym producent postanowił przeprosić. Oto jak zostało wytłumaczone posługiwanie się podobną kombinacją kolorów: – Przede wszystkim chcielibyśmy raz jeszcze podkreślić, że jest nam bardzo przykro, iż ludzie zostali zgorszeni wzornictwem naszego nowego Bref Duo Stripes. Kolor błękitny oznacza wodę i higienę, natomiast żółty w przypadku aromatu cytryny jest decydujący dla tego segmentu produktów.
Firma Henkel postanowiła wyeliminować ze sprzedaży żółto-niebieski odświeżacz toaletowy i zaprzestała rozpowszechniania reklamy.
Kobiety i Berlusconi
W marcu b.r. były premier Silvio Berlusconi poczuł się pokrzywdzony przez indyjski dział koncernu samochodowego Ford. Na plakacie reklamowym uśmiechnięty Berlusconi siedzi za kierownicą samochodu, oglądając się na trzy leżące w bagażniku związane kobiety. Reklamie towarzyszy hasło: „Zostaw zmartwienia za sobą. W dużym bagażniku Ford Figo”.
Reklama z Berlusconim. Źródło: twitter.com/MFworldfootball
Biorąc pod uwagę, iż w tamtym czasie trwał proces w tak zwanej „sprawie Ruby”, reklama wyglądała szyderczo. Przypomnę, że w czerwcu b.r. sąd w Mediolanie uznał Berlusconiego winnym nadużycia władzy oraz związku z prostytucją nieletnich, za co byłego premiera skazano na siedem lat pozbawienia wolności oraz dożywotnio zabroniono mu pełnienia urzędów publicznych. Sąd uznał za udowodniony związek Berlusconiego z młodą Marokanką Karimą el-Mahrug o przezwisku Ruby, kiedy była ona jeszcze niepełnoletnia.
Welcome to Moscow
W ubiegłym roku w brukselskim metrze pojawiła się kontrowersyjna reklama linii lotniczych „Aeroflot”. Na plakatach reklamowych „Odkryj dla siebie Rosję” widniała kolumna wojskowych ciężarówek, przewożących międzykontynentalne rakiety balistyczne.
Reklama „Aeroflotu”. Źródło: reuniting-europe.blogactiv.eu
Wielu europejskich funkcjonariuszy i przedstawicieli NATO uznało tę reklamę za śmieszną, jednak niektórych ona poirytowała. – Jeśli w przypadku „Aeroflotu” nie chodziło o żadnym podtekście politycznym, reklamę tę należy usunąć. Jeśli natomiast oni (przedstawiciele „Aeroflotu”) działali jako zaufana osoba Putina, to UE powinien dać do zrozumienia, iż nie uda się nas w ten sposób zastraszyć, – powiedział członek Parlamentu Europejskiego Martin Callanan. Użytkownicy Internetu przypuszczają, że zdjęcie do plakatu zostało zrobione 9 maja podczas Parady Zwycięstwa na Placu Czerwonym w Moskwie.
Niemcy w Polsce
W 2009 roku reklama Volkswagen Scirocco pokazana w brytyjskim programie telewizyjnym Top Gear pokłóciła Warszawę z Londynem. Spot nakręcony został w formie reportażu do dziennika telewizyjnego, który informował o inwazji Niemiec na Polskę i bezradności ostatniej przed natarciem. Reklama posługiwała się sloganem: „Nowy Volkswagen Scirocco TDI. Trasa Berlin – Warszawa na jednym baku”.
Reklama w Top Gear
Reklama została zaprezentowana akurat w przededniu 70 rocznicy nazistowskiej inwazji na Polskę. MSZ Polski wystosowało do brytyjskiej dyplomacji notę, zawierającą następujące słowa: „Rozumiemy, że przedmiotem żartów Pana Clarksona często stają się inne nacje europejskie – Niemcy i Francuzi. Niemniej jednak sądzimy, że nazistowska inwazja na Polskę jest złym powodem do żartów i śmiechu”.
Trochę pomylili
W 2007 roku rosyjski operator komórkowy Megafon nakręcił reklamę, w której został popełniony błąd zarówno geograficzny, jak i polityczny – Armenia zajęła na mapie miejsce Azerbejdżanu. Pięciorublowe monety przetaczają się w spocie przez żółte pole, które na oczach widza przekształca się w schematyczną mapę z granicami i nazwami stolic WNP.
Reklama Megafonu
Dyrektor Generalny firmy, która nakręciła spot, próbował usprawiedliwiać się w ten sposób, że zadanie producenta nie polegało na precyzyjnym odtworzeniu mapy geograficznej. Po uporczywej prośbie azerbejdżańskich dyplomatów spot ten został usunięty z telewizji.
Wszystkie przytoczone powyżej przykłady wskazują na to, że najczęściej nieudana reklama powstaje wskutek braku uwagi tych, którzy ją tworzą. Niemcy na pewno nie chcieli obrazić Ukraińców, a Rosja nie dążyła do rozpalania konfliktu pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem. Do wyjątków należy jedynie reklama prowokacyjnego prezentera Jeremy’ego Clarksona, który jest miłośnikiem podobnych wyskoków. W końcu nasuwa się wniosek, że reklama powinna być oryginalna i interesująca, ale nie skandaliczna. O wiele więcej przyjemności sprawia obserwowanie „wojny reklamowej” pomiędzy BMW i Audi niż dociekanie kto i po co obraził mieszkańców tego lub innego kraju.
Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Ludmiła Slesariewa