Alex Petriashvili jest Ministrem Integracji Europejskiej i Euroatlantyckiej w gruzińskim rządzie Bidziny Iwaniszwilego. Podczas Wrocław Global Forum tłumaczył, co dzieje się na politycznej scenie Gruzji i jakie są europejskie plany ministerstwa.

Alex Petriashvili, Minister Integracji Europejskiej i Euroatlantyckiej, źródło: Flickr
Alex Petrashvili wypowiedział się na temat szykan wobec polityków poprzedniego rządu, związanych z obozem prezydenta Micheila Saakaszwilego. Aresztowanie Wano Merabiszwilego uzasadnił decyzją sądu: – Mogę się nie zgadzać z decyzją sądu, ale muszę ją szanować. To niezależność sądów jest podstawą demokratycznego systemu politycznego. Sądy działają niezależne, media mają pełny dostęp do sprawy. Musimy czekać na wyniki, dbając o pełną przejrzystość procesu sądowego – zapewniał Petriashvili.
W wywiadzie, minister podkreślił niezmienne dążenie do integracji ze strukturami natowskimi i unijnymi: – Pewnie, że to nie jest najlepszy moment, żeby rozmawiać o poszerzaniu Unii. Ten proces musi poczekać na lepsze czasy. Możemy jednak pracować nad umowami zbliżającymi nasze standardy do unijnych. Bardzo liczymy na Szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie – mówił minister. Polityk zareagował także na słowa Władimira Putina na temat możliwości poprawienia stosunków z Tbilisi: – To bez wątpienia będą trudne rozmowy, ale wyobrażam sobie, że sytuacja „win-win” jest możliwa do osiągnięcia.
Pełny wywiad wkrótce na Eastbook.eu.
Gwoli uzupełnienia: mój gruziński kolega, tutaj we Wrocławiu, tak skomentował wypowiedź Pana Ministra: „Oczywiście, że aresztowanie Wano Merabiszwilego to polityczna decyzja.”