Używamy ciasteczek do poprawnego wyświetlania tej strony. Jeśli nie wyrażasz zgody, zmień ustawienia przeglądarki.

Ok
Krzysztof Nieczypor

Sąd nad sondażami wyborczymi na Ukrainie

Zgodnie z ukraińskim prawem wyborczym od dziś, na 10 dni przed wyborami do ukraińskiego parlamentu, nie można na Ukrainie publikować wyników przedwyborczych badań opinii publicznej partii startujących w wyborach. To dobry moment, aby przyjrzeć się najciekawszym i najbardziej kontrowersyjnym wynikom sondaży publikowanym u naszego wschodniego sąsiada.

Ukraińskie partie polityczne, autor: Krzysztof Nieczypor

Ukraińskie partie polityczne, autor: Krzysztof Nieczypor

Bardzo udany UDAR

Jednym z najciekawszych zjawisk sondaży przedwyborczych na Ukrainie jest partia UDAR Witalija Kliczki. Jej wyniki, w których partia ukraińskiego pięściarza zajmuje drugie miejsce wyprzedzając Zjednoczoną Opozycję, stanowią największe zaskoczenie trwającej kampanii wyborczej. Wielu obserwatorów ukraińskiej sceny politycznej podaje jednak w wątpliwość wiarygodność tych rezultatów.

Po raz pierwszy UDAR zdobył drugie miejsce w sondażach prezentowanych przez stację telewizyjną „Inter” i państwowy kanał „Pierwszy” we wrześniu tego roku. Sondaż pokazujący delikatną przewagę partii Witalija Kliczko (15,7%) nad Opozycją (15%), był przeprowadzony przez mało znany Instytut Badań Rozwoju Regionalnego Ukrainy. – Ten instytut rzeczywiście istnieje, jednak bardzo wątpliwe, że przeprowadzono w nim jakiekolwiek sondaże. Ostatnia informacja o działaniach tego Instytutu na stronie internetowej jest datowana na jesień 2009 roku –  zauważa Iryna Bekeszkina, dyrektor Fundacji „Demokratyczne Inicjatywy”.

Witalij Kliczko, autor: Klitschko Management Group GmbH, źródło: wikimedia.org

Witalij Kliczko, autor: Klitschko Management Group GmbH, źródło: wikimedia.org

Tygodnik „Tyżdeń” informuje, że wśród pracowników Instytutu znajduje się Iwan Nadein, startujący w wyborach z listy partii UDAR. Warto również zwrócić uwagę, że obie stacje należą do kompanii medialnej Walerija Choroszkowskiego, obecnego wicepremiera w rządzie Mykoły Azarowa.

Kolejny sondaż opublikowany 27 września przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii również wskazał na wyjątkowo wysoki wzrost poparcia dla UDARu. Zgodnie z sondażem partia Kliczki zdobyłaby 14 proc. głosów, o jeden punkt procentowy więcej niż Batkiwszczyna – Zjednoczona Opozycja, która w poprzednim sondażu KMIS z lipca tego roku cieszyła się poparciem na poziomie 26 proc.

Ten nagły spadek poparcia dla Zjednoczonej Opozycji budził poważne wątpliwości komentatorów, w tym m.in. Wołodymyra Fesenki, dyrektora Centrum Stosowanych Badań Politycznych „Penta”: – Nie jestem przekonany do tego, że UDAR wyprzedza Zjednoczoną Opozycję. Mam podejrzenia, że celowo zaniżane jest poparcie dla Zjednoczonej Opozycji. Zdaniem politologa takie wyniki sondaży są na korzyść rządzącej Partii Regionów. Ich celem jest obniżenie poparcia dla Zjednoczonej Opozycji i sprowokowanie pomiędzy tymi ugrupowaniami politycznej rywalizacji, która ma skłócić potencjalnych koalicjantów.

Sondaże – Naprzód!

Medialnym wydarzeniem ostatnich dni na Ukrainie było złożenie przez liderkę nowej partii „Ukraina – Naprzód!”,Natalię Korolewską, pozwu do sądu w sprawie publikowanych przez Fundację „Demokratyczne Inicjatywy” i Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii sondaży wyborczych. Partia Korolewskiej oskarża oba ośrodki o celowe zaniżanie wyników poparcia dla „Ukraina – Naprzód!” i tym samym dyskredytowanie ugrupowania w oczach opinii publicznej. Oba ośrodki w swoim sondażu dały partii Korolewskiej poparcie wysokość 1,4%, a więc daleko poniżej progu wyborczego (5%). Tym samym, zdaniem Korolewskiej, poddały w wątpliwość sens głosowania na jej partię i obniżyły jej szansę na uzyskanie dobrego wyniku w wyborach.

Natalia Korolewska, źródło: wikimedia.org

Natalia Korolewska, źródło: wikimedia.org

Sprawa złożenia skargi na wiarygodność sondaży wyborczych przez Natalię Korolewską jest o tyle kuriozalna, iż to właśnie jej partia jest oskarżana o nagminne zamawianie sondaży i „podkręcanie” własnego poparcia społecznego, także przez licznie sponsorowane artykuły w ukraińskiej prasie. Partia „Ukraina – Naprzód!” uważana jest za polityczny projekt oligarchy Rinata Achmetowa, w którym Natalia Korolewska ma pełnić rolę prorządowej alternatywy dla liderki opozycji Julii Tymoszenko.

W opublikowanym przez serwis „Ukraińska Prawda” artykule śledczym ukazane zostały wyniki sondaży mało znanych pracowni socjologicznych, które regularnie publikują korzystne dla Korolewskiej rezultaty poparcia dla partii politycznych posługując się dość specyficznymi, wspólnymi tylko dla tej grupy metodami. O ile w żadnych sondażach przedwyborczych przeprowadzanych przez liczące się ośrodki badania opinii publicznej partia „Ukraina – Naprzód!” nie przekracza progu wyborczego, o tyle w pięciu tych samych pracowniach socjologicznych partia Korolewskiej uzyskuje zbliżone do siebie wyniki: 6,9%, 6,7%, 6,5%, 6,5% i 6,4%.

Ponadto wszystkie korzystne dla Korolewskiej sondaże są przeprowadzane na podobnej grupie: 1200, 1400, 1500 i 1600 osób. Niezależnie od ilości osób wskazywana jest ta sama możliwość błędu statystycznego – 3%. W dodatku wszystkie te firmy posługują się identyczną, bardzo niestandardową formułą wyjaśniająca sposób przeprowadzenia sondażu: „W trakcie badania udział wzięła losowo wybrana grupa osób odzwierciedlająca strukturę ludnościową miast i wsi Ukrainy według płci i wieku”.

Dziennikarz „Ukraińskiej Prawdy” zwrócił się do grona badaczy socjologii o wyjaśnienie i zdefiniowanie tej formuły, ale żaden z nich nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie co jej autor miał na myśli. Ta fraza, skopiowana i wklejona do wyszukiwarki Google, skierowuje wyłącznie do stron publikujących sondaże korzystne dla partii „Ukraina-Naprzód!”. Zdaniem „Ukraińskiej Prawdy” świadczy to o jednym źródle pochodzenia tych badań wykonywanych specjalnie na zlecenie kierownictwa partii Korolewskiej, a firmowanych przez kilka nieznanych szerzej firm sondażowych. Nie przeszkadza to jednak poważnym serwisom informacyjnym na podawanie i powoływanie się na te wątpliwej jakości sondaże.

Wyniki sondaży wyborczych

Zgodnie z ukraińskim prawem wyborczym na 10 dni przed wyborami nie można publikować sondaży wyborczych. Poniżej przedstawiam ostatnie wyniki badania opinii publicznej w sprawie poparcia dla poszczególnych partii w przyszłotygodniowych wyborach do ukraińskiego Parlamentu:

 

Grupa „Reiting”

Partia Regionów – 19,2%

UDAR – 15,2%

Zjednoczona Opozycja – 13,9%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 10,8%

Partia Swoboda – 4,9%

 

„Research&Branding Group”:

Partia Regionów – 22,2%

Zjednoczona Opozycja – 15,4%

UDAR – 14,8%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 9,6%

 

Fundacja „Demokratyczne Inicjatywy” oraz Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologiczny:

Partia Regionów – 23,3%

UDAR – 16%

Zjednoczona Opozycja – 15,1%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 10,1%

Partia „Swoboda” – 5,1%

 

Gfk Ukraine:

Partia Regionów – 25%

UDAR – 17%

Zjednoczona Opozycja – 15%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 9%

 

TNS Ukraine:

Partia Regionów – 33%

Zjednoczona Opozycja – 24%

UDAR – 16%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 12%

 

Centrum Badań Socjologicznych i Marketingowych „SOCIS”:

Partia Regionów – 22,7%

Zjednoczona Opozycja – 15,6%

UDAR – 14,7%

Komunistyczna Partia Ukrainy – 9,2%

Partia „Swoboda” – 4,6%

„Ukraina – Naprzód!” – 2,1%

 

Chcesz być na bieżąco z najciekawszymi informacjami na Ukrainie? Kliknij tu:

Facebook Comments
  • livejournal
  • vkontakte
  • google+
  • pinterest
  • odnoklassniki
  • tumblr
Krzysztof Nieczypor
Krzysztof Nieczypor
Redaktor Eastbook.eu
ZOBACZ WSZYSTKIE ARTYKUŁY