Używamy ciasteczek do poprawnego wyświetlania tej strony. Jeśli nie wyrażasz zgody, zmień ustawienia przeglądarki.

Ok
Łukasz Grajewski

Rosja: Granice absurdu podczas procesu Pussy Riot

Trwa siódmy dzień przesłuchań w sprawie kontrowersyjnego występu kolektywu Pussy Riot w Soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Za prowokacyjną piosenkę „Bogurodzico, przegoń Putina wykonaną w prawosławnej świątyni, prokuratura domaga się 3 lat więzienia dla Nadieżdy Tołokonnikowej, Marii Alochin i Jekateriny Samucewicz.

Nadieżda Tołokonnikowa w areszcie, źródło: Youtube

Nadieżda Tołokonnikowa w areszcie, źródło: Youtube

Rozprawa sądowa w sprawie Pussy Riot w rosyjskich mediach ustępuje tylko doniesieniom z olimpiady. Agencja prasowa RIA Novosti transmituje przebieg rozprawy na żywo, a liczbę programów dotyczących sprawy w rosyjskich kanałach telewizyjnych i radiowych należy liczyć w dziesiątkach. Największe emocje wzbudza absurdalny przebieg rozprawy. W celu udowodnienia oskarżonym winy, czyli „chuligaństwa motywowanego nienawiścią religijną” prokuratura, jak i osoby „poszkodowane”, teoretyzowały już na następujące tematy: Czy chodzenie w masce w cerkwi  i szybka modlitwa tyłem do ołtarza narusza uczucia osób wierzących? Czy feminizm to grzech śmiertelny? Jak historia Soboru Chrystusa Zbawiciela z czasów II Wojny Światowej powinna wpłynąć na wyrok dla członkiń Pussy Riot?

Paweł Pieniążek z Krytyki Politycznej w tekście „Co można robić w cerkwi?” cytuje lidera opozycji Borysa Niemcowa, który przyznał w wywiadzie dla Nowej Gaziety, że siła postępowania sądowego wobec Pussy Riot wynika tylko i wyłącznie z politycznego kontekstu sprawy. Niemcow twierdzi, że gdyby w tekście piosenki nie obrażono prezydenta Władimira Putina, przebieg sprawy byłby o wiele łagodniejszy.

Anthony Kiedis, wokalista Red Hot Chili Peppers, w koszulce Pussy Riot, źródło: Facebook

Anthony Kiedis, wokalista Red Hot Chili Peppers, w koszulce Pussy Riot, źródło: Facebook

Tymczasem powiększa się skala protestów przeciwko wsadzeniu Pussy Riot do więzienia. Uwolnienia oskarżonych domagają się m.in. liderzy zespołów rockowych Franz Ferdinand, Red Hot Chilli Peppers, Faith No More, The Who. W Rosji, list otwarty w obronie kolektywu podpisało ponad 200 przedstawicieli świata kultury, m.in Andriej Konczałowski, Borys Akunin oraz Dymitr Bykow. Również w Polsce, z inicjatywy Gazety Wyborczej, powstała lista artystów wspierających Pussy Riot.

.

Oglądaj transmisje na żywo z sali sądowej:

.

Zobacz programy poświęcone sprawie Pussy Riot:



  • livejournal
  • vkontakte
  • google+
  • pinterest
  • odnoklassniki
  • tumblr
1
Łukasz Grajewski

Socjolog, absolwent Studium Europy Wschodniej UW. Pracował w administracji publicznej, aktywny w trzecim sektorze (Fundacja Wspólna Europa, Polska Fundacja im. Roberta Schumana, Inicjatywa Wolna Białoruś). Autor licznych publikacji o Europie Wschodniej w polskich mediach.

Kontakt:

ZOBACZ WSZYSTKIE ARTYKUŁY
Komentarze 1
Dodaj komentarz

  1. jubus pisze:

    Droga prośba do autorów. Ja nie czytam waszego serwisu, ale robią to inni. Moglibyście więc postarać się pisac BARDZIEJ OBIEKTYWNE ARTYKUŁY, a nie powielać ta samą propagandową papkę, co media z mainstreamu, głównie zachodnie.
    Większość społeczeństwa rosyjskiego popiera karę więzienia, w Polsce za takie coś np. zaśpiewane w Częstochowie, na Jasnej Górze "Matko Boska, przegoń Tuska, Kaczyńskiego i resztę", też dostałyby karę podobną. Podstawą demokracji jest szacunek wzajemny, ludzie powinni się szanować wzajemnie, swoje poglądy i światopogląd, nikt nie ma prawa obrażać kogoś czy drwić z jego poglądów czy religii lub ateizmu.
    Proces pokazał, że Rosja jest krajem prawa i chuligani są karani, tak jak to powinno być w każdym kraju cywilizowanego świata. Waszym zdaniem, najlepiej byłoby, przepraszam za wyrażenie "załatwić potrzebę na środku kościoła, meczetu czy innej świątyni, wsadzając sobie krzyż, półksiężyc czy inny symbol w odbyt"? Tak, popieracie takie rzeczy? Bo ja, jako osoba niewierząca nie. Dla mnie, te idiotki powinny dostać porządne lanie w łagrze, to nauczą się trochę więcej szacunku i pokory.