W dniach 26-28 marca 2012 roku Komisja Europejska organizuje spotkanie młodzieży w ramach IV Platformy Partnerstwa Wschodniego – „Kontakty międzyludzkie”. Impreza odbywa się w stolicy Armenii.

Europejski Tydzień Młodzieży - Katowice 2011, autor: Ahorcado źródło: flickr.com
Trwające w Erywaniu spotkanie jest okazją do poznawania nowych narzędzi finansowych. Dzięki wiedzy z zakresu ich funkcjonowania młodzi obywatele państw objętych programem będą mogli podnosić swoje umiejętności zawodowe a w rezultacie zwiększać konkurencyjność na rynku pracy. Na przykład w ramach programu „Youth on the Move” – szacowane jest przeznaczenie około 3 milionów euro mających pomóc 21 tysiącom młodych obywateli z krajów Partnerstwa Wschodniego. – W ramach programu Komisja Europejska ma na celu utworzyć platformę dla dialogu pomiędzy jego uczestnikami – powiedział szef unijnej delegacji w Armenii Traian Hristea na konferencji poprzedzającej otwarcie forum.
Przewodniczący unijnej delegacji podkreślił, że młodzież białoruska ma pełne prawo uczestnictwa w inicjatywie. Obywatelom Azerbejdżanu, którzy nie podjęli współpracy i nie pojawili się na spotkaniu młodzieży Partnerstwa Wschodniego w Erywaniu, informacja o realizacji programu zostanie przekazana za pośrednictwem biura misji UE w Baku. Przedstawiciel UE usiłował usprawiedliwiać obojętność Azerbejdżanu obchodzonym właśnie w tym kraju świętem Nowruz . To usprawiedliwianie jest naturalnie dyplomatycznym wykrętem, a nieobecność Azerów w Erywaniu jest rezultatem konfliktu o Górski Karabach toczącego się pomiędzy Erywaniem i Baku.
Źródła: Komisja Europejska, Delegacja Unii Europejskiej w Armenii, ArmRadio,
Na większej imprezie w Tbilisi, pierwszym Forum UE – Partnerstwo Wschodnie też nie było w zasadzie nikogo z Baku. Pracownik ambasady w Baku mówił, że nie można było ściągnąć na wydarzenie absolutnie nikogo – wszyscy mają wolne i świętują.
To, że nie było nikogo z Baku wcale nie jest dziwne. PW po prostu Azerbejdżanu nie obchodzi. Proszę nie dawać się zwodzić głodnym kawałkom o świętach… A Nowruz to tylko wdzięczna koincydencja i wykręt Kaukaskich Turków.