Używamy ciasteczek do poprawnego wyświetlania tej strony. Jeśli nie wyrażasz zgody, zmień ustawienia przeglądarki.

Ok
Krzysztof Nieczypor

Ukraina: Sprawa Tymoszenko a Umowa Stowarzyszeniowa

Sprawa Julii Tymoszenko coraz bardziej ciąży na relacjach Ukrainy i Unii Europejskiej. Bruksela uzależniła podpisanie Umowy Stowarzyszeniowej z Kijowem od uwolnienia liderki opozycji z aresztu. Ukraińskie władze pracują nad rozwiązaniem tego problemu.

Julia Tymoszenko i Elmar Brok, autor: europeanpeoplesparty's photostream, źródło: flickr.com

Julia Tymoszenko i Elmar Brok, autor: europeanpeoplesparty's photostream, źródło: flickr.com

O konieczności uwolnienia Julii Tymoszenko z więzienia oficjalnie w imieniu Unii Europejskiej powiadomiła ukraińskiego prezydenta unijna delegacja na szczycie Jałtańskiej Strategii Europejskiej. Podczas corocznej konferencji organizowanej w Pałacu w Liwadii na zamkniętym spotkaniu z prezydentem Wiktorem Janukowyczem spotkali się komisarz UE ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa – Stefan Fule, minister spraw zagranicznych Szwecji – Carl Bildt i przewodniczący komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego – Elmar Brok.

Unijni urzędnicy dali do zrozumienia ukraińskiemu przywódcy, że kontynuacja rozmów z Unią na temat Umowy Stowarzyszeniowej może odbyć się jedynie po spełnieniu 2 warunków: uwolnienia Tymoszenko i umożliwienia jej uczestnictwa w życiu politycznym, tj. startu w wyborach.  – Żadnych kompromisów nie będzie. Obecna wewnętrzna sytuacja polityczna na Ukrainie uniemożliwia podpisanie Umowy z Unią Europejską – powiedział po spotkaniu Fule. Tydzień wcześniej podobne stanowisko przedstawił b. prezydent Polski, Aleksander Kwaśniewski, który podczas spotkania z Janukowyczem przekonywał, że europejscy przywódcy będą w tej sprawie nieugięci.

Jednym ze sposobów uwolnienia Tymoszenko może być zmiana prawa karnego, która sprawiłaby, że zarzuty stawiane opozycjonistce straciłyby status czynów kryminalnych. Oskarżenie mogłoby wówczas być rozpatrywane prze Trybunał Stanu jako decyzja polityczna, a nie przez sądy powszechne jako przestępstwo.

W odpowiedzi na naciski przedstawicieli Unii premier Mykoła Azarow określił żądanie Europy za niemoralne. – Tego rodzaju poważne globalne sprawy, jak umowa o strefie wolnego handlu, o stowarzyszeniu, łączyć z konkretnym procesem sądowym jest niepoprawne i niemoralne. Wtórował mu były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, który stwierdził – Jeśli Unia naprawdę chce widzieć Ukrainę w europejskiej rodzinie, to nie powinna nam stawiać warunków i mnożyć przestróg w kwestiach wolności słowa i demokracji.

Źródła: Ukrainska Pravda, Korrespondent [1], [2],

  • livejournal
  • vkontakte
  • google+
  • pinterest
  • odnoklassniki
  • tumblr
0
Krzysztof Nieczypor
Krzysztof Nieczypor
Redaktor Eastbook.eu
ZOBACZ WSZYSTKIE ARTYKUŁY
Komentarze 0
Dodaj komentarz