Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy usiłuje ustalić, czy wśród ofiar wybuchu na rosyjskim lotnisku Domodiedowo nie ucierpiał żaden obywatel Ukrainy.
Trwają spekulacje nad pochodzeniem inicjatorów zamachu na rosyjskim lotnisku. Jednak w chwili obecnej najważniejszy jest los ludzi, którzy byli w budynkach lotniska podczas wybuchu. Ukraińskie MSZ obawia się, że wśród ofiar mogą znajdować się obywatele Ukrainy. Na kilka minut przed wybuchem na Domodiedowie wylądował bowiem samolot lecący z Odessy. Na miejscu obecny jest rzecznik ukraińskiego MSZ Aleksander Dikusarov.
Na chwilę obecną trwa liczenie ofiar. Liczbę rannych rosyjskie media podają na około 150. Liczba ofiar śmiertelnych to wg agencji Unian, 35 osób. Brak jest potwierdzonych danych o narodowości ofiar wybuchu.
źródła: UNIAN, Zaxid.net, Ukraińska Pravda, BBC, TVN24